A K T U A L N O Ś C I

Jezus powiedział do swoich uczniów:

„Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym”.

Łukasz 21.25-28,34-36

Byłoby niedopuszczalnym błędem, gdyby ten fragment Ewangelii odnieść tylko do czasów ostatecznych, gdy dziać będą sie straszne rzeczy, od których bezradni ludzie wpadną w przerażenie i wielką trwogę. Wojny, zarazy, katastrofy i klęski żywiołowe występowały wielokrotnie i dobitnie obnażały słabość i bezradność człowieka. Ale świat istnieje i nikt nie wie , kiedy nadejdzie jego koniec, chociaż nierozumni ludzie starają sie go zniszczyć. Prawdziwym zagrożeniem ludzkości jest dążenie ludzi i narodów do powodzenia materialnego za wszelka cenę i zaspakajanie coraz bardziej wyrafinowanych potrzeb. Odrzucane są kolejne przykazania Boże i proponuje się pozorne szczęście w świecie alkoholu, narkotyków, bezwstydnego seksu, morderstw poczętych dzieci. Upadek moralny dotyka również ludzi, którzy jeszcze całkowicie nie wyparli się wiary katolickiej. Przyznają sie do niej w kościele, ale zostawiają ja przed drzwiami urzędów, szkół, szpitali i innych miejsc pracy. Dlatego przywołany w Ewangelii obraz kataklizmów i klęsk żywiołowych niszczących w mgnieniu oka życie tysięcy ludzi stanowi raczej formę ostrzeżenia, że nie należy zwlekać z prawdziwym nawróceniem i życiem w zgodzie z prawem Bożym. Dla każdego człowieka jest bowiem przewidziany jeden dzień, w którym skończy sie jego świat i stanie przed Synem Człowieczym. Czy będzie to dla Ciebie zaskoczenie? Czy wpadniesz w przerażenie? Czy może będzie to dzień pełen radości?