Zamyślenia nad Ewangelią


XIX NIEDZIELA ZWYKŁA - 07.08.2016

 

Gotowość na przyjście Pana

Jezus powiedział do swoich uczniów: ”Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci; aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie”.

Łk 12,35-40

 

Bądźmy czujni

Czujność jest wyrazem roztropności. Pozwala odpowiednio przygotować się na rzeczy zarówno dobre, jak i złe. Gdy jesteśmy czujni, do naszego domu nie wtargnie złodziej. To oczywiste. I rzeczywiście taką czujnością się wykazujemy. Jezus, odwołując się do tego przykładu, zaleca nam także czujność wobec Jego ponownego przyjścia. On przyjdzie jako Pan, aby sprawdzić, czy Jego słudzy są czujni i należycie przygotowani. Przepasane biodra i zapalone pochodnie są oznaką służby siostrom i braciom, zwłaszcza tym najmniejszym, z którymi utożsamia się Syn Człowieczy. Zachowanie czujności polega na wypełnianiu uczynków miłosierdzia. Naszą nagrodą będzie Jego służba, a więc doświadczenie Bożej miłości.

Jezu, przypominasz mi o czujności, która ma ustrzec nie moje mienie, ale mnie samego. Oczekuję Twego przyjścia, aby doznać prawdziwej radości, zasiadając w Twoim królestwie.

 

Historia rozważań