Zamyślenia nad Ewangelią


 

XXVII NIEDZIELA ZWYKŁA -  4.10.2015 r.

Odpust Św. Siostry Faustyny

 

Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat-ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem - Żydzi prosili Piłata, aby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kość jego nie będzie złamana. I znowu na innym miejscu mówi Pismo: Będą patrzeć na Tego, którego przebili.

(J 19, 31-37)

         

Umiłowawszy swoich do końca ich umiłował.” Bóg jest wierny w swojej miłości względem nas. I nie zmieni tego nic, nawet nasza największa niegodziwość. Albowiem swoimi grzechami, czczeniem Boga tylko w sposób formalny a nie w duchu i prawdzie czy obojętnością przebijamy bok Chrystusa, aby zadać mu śmierć. Ale w ten sposób uśmiercamy samych siebie. Odpowiedź Boga, miłośnika życia który nie chce śmierci grzesznika jest jedna: miłość, miłość dająca życie i to dająca je w najwyższej obfitości – życia wiecznego. On otwiera swój bok będący dla nas bramą zbawienia, dając nam swego Ducha i życie. Odpowiedzią na nasze zło jest Jego miłosierdzie i przebaczenie nawet najcięższego grzechu. Krew i woda z serca Chrystusa rodzą nas do nowego życia uzdalniając do odpowiedzi miłością na miłość.

Uklęknijmy pod Krzyżem Chrystusa, aby krople krwi i wody spadły na nas i otworzyły oczy naszej duszy na miłość kochającego Ojca w niebie. Abyśmy patrząc na tego którego przebijamy naszymi grzechami i nieufnością dostrzegli Boga i zbawiciela ofiarowującego nam nieskończenie więcej niż ten świat może zaofiarować.

Dorek

PowrótDo góryHistoria<< PoprzednieNastępne >>